" Kobieta jest dopóty młoda , dopóki pończochy zakłada na stojąco"
Wzięłam sobie do serca te słowa K. Jandy i ...
Nie siadam
Za żadne skarby
Nigdy
No może ...
Czasami...
Trochę ..opieram się .
O ścianę.
poniedziałek, 23 lutego 2015
Weekend był dla mnie.
Rozpuszczałam się kulinarnie.
Jak nie muszę to lubię.
I słońca było trochę
I muzyki
I paznokcie pomalowałam
Do tego doszło
Można powiedzieć czas uchwycony
Nic nie zmarnowany
A i ja w tym wszystkim
"Kobieta Luksusowa"
Bo spełniona , przynajmniej przez chwilę.
środa, 18 lutego 2015
Czytam V. Frankla.
W zasadzie powracam.
Dawno temu na studiach pisałam o nim pracę.
Była na tyle przyzwoita, że Profesor S. zwany Św. Franciszkiem
Sugerował mi zgłębienie tematu
Cóż ja wtedy wiedziałam o życiu????
Nic
A teraz czytam na nowo
"Człowiek w poszukiwaniu sensu "
I cóż dziś wiem o życiu??
W konfrontacji z tą lekturą
Nic ...w dalszym ciągu ...Nic
Los był łaskawy mimo wszystko
sobota, 14 lutego 2015
Tyle myśli kłębi się, wdziera ,dopomina
Które wybrać, które porzucić ?
O których zapomnieć?
Czasem jest tak , że przemilczysz, zęby zaciśniesz , żyjesz dalej
Ale bywa , że musisz..cokolwiek , by poszło w świat , nawet ten wirtualny
I może nawet nikt nie przeczyta
Ale Ty wiesz, że głos się wyrwał, że słowa popłynęły
I jakby lżej
I jakby łatwiej
I droga się prostuje...