Ach, życie, życie... Piękna pogoda, ciepło, a dziecię bidne, chore w domu...Ciocia A. życzy małej H. zdrówka! I mamie też, zwłaszcza tego psychicznego! ;)
zdrowiej!!! czule pozdrawiam:)
Moja Droga A.:)Zaiste potrzeba nam tego, a psychicznego nigdy dość...jakoś szybko go ubywa. A z nabyciem bywa problem. Znasz kogoś , kto odstąpi może?
Holdenie:) Choć staramy się ze wszystkich sił, to na froncie domowym sytuacja coraz bardziej napięta. Mimo wszystko pozdrawiamy ciepło:)
Ach, życie, życie... Piękna pogoda, ciepło, a dziecię bidne, chore w domu...
OdpowiedzUsuńCiocia A. życzy małej H. zdrówka! I mamie też, zwłaszcza tego psychicznego! ;)
zdrowiej!!!
OdpowiedzUsuńczule pozdrawiam:)
Moja Droga A.:)
OdpowiedzUsuńZaiste potrzeba nam tego, a psychicznego nigdy dość...jakoś szybko go ubywa. A z nabyciem bywa problem. Znasz kogoś , kto odstąpi może?
Holdenie:)
OdpowiedzUsuńChoć staramy się ze wszystkich sił, to na froncie domowym sytuacja coraz bardziej napięta.
Mimo wszystko pozdrawiamy ciepło:)