Od rana walczę...
Z bólem głowy, z własną niemocą, niedociągnięciami swojego ciała.
Z wymaganiami życia, oczekiwaniami, wewnętrzną krytyką .
Taki dzień? I niby słoneczny , radosny.I niby chce się żyć,
Teoretycznie.
Próbuję pracować, piszę, poczytuję artykuł o dojrzałości.
Zdecydowanie jestem na drodze do ...
Chociaż czasami wpadam do rowu.
Bywam dojrzała.
Doskonałość w tej materii to utopia.
Całe szczęście ,że nie tylko ja tak myślę.
Może nie jest ze mną tak źle?
Tylko ten ból głowy...
Sukhumvit 38
10 lat temu
Moja droga B.,
OdpowiedzUsuńna szczęście nie jesteśmy jabłuszkiem albo gruszką, że dojrzejemy i bach... nie ma nas... Dojrzewamy całe życie, mamy prawo do błędów.
Hmmm... ale wisienką, taką na torcie, to mogłybyśmy być, co? ;)
Moja Droga A.
OdpowiedzUsuńJuz się widzę na tym torcie w roli "wisieńki" he, he..Szkoda tortu!
A tak swoją drogą , pamiętasz Wiśnię?
No musisz chyba , nie bądź wiśnia, pamiętasz?
Ojej, no pewnie, że pamiętam! Aaaaa, duża wisienka z niego była ;)
OdpowiedzUsuńOch tam, co szkoda tortu... Możesz z niego wyskoczyć na przykład!
tylko ten ból dotyku...
OdpowiedzUsuńHoldenie:)
OdpowiedzUsuńNie radzę sobie z bólem środka, bardziej chyba...
Tak dziś mam.
Pewnie, że nie jest z Tobą źle!
OdpowiedzUsuńAni trochę.
:)
Mauro:)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko próbuję terapii śmiechem, mimo i na przekór wszystkiemu.
Nie daję się:))))))
ta niedojrzałość, w odpowiednich dawkach rzecz jasna, to taka klapa bezpieczeństwa, przez którą można od czasu do czasu czmychnąć od całkiem poważnego i dorosłego wszystkiego
OdpowiedzUsuńBello :) ależ oczywiście, że to utpia, ta idealnosć :) niczym się nie przejmuj... głowa do góry, tabletkę popić i zacząć odczuwać piękno dnia ostatniego (przed weekendem!) :)
OdpowiedzUsuńUliszko:)
OdpowiedzUsuńMyślę,ze czasem całkiem z premedytacją wybieramy opcję "mniej dojrzały". I mamy do tego prawo i to normalne jest i ludzkie.
I cieszę się mimo wszystko:)
Mała Mi:)
OdpowiedzUsuńBez tabletki się nie obyło, niestety.Ale dzis , głowę do góry podniosłam, włos spięłam i ruszyłam przed siebie.
Miłego :))