piątek, 12 marca 2010

Na gorąco, na bieżąco.. dziecko śpi, więc mogę.

-Moja kochana H. co my zrobimy
z tym okropnym katarem i kaszlem????
-Poślemy do stlasnego wilka, mamusiu...

Genialne!!! Tak zróbmy!!! Poślijmy mu katar ,
kaszel i kilka jeszcze innych "gadżetów".
Niech ma!!
Jak to dobrze czasami dziecka posłuchać.

A we wszelkich innych sprawach to się dziś
nie poskładam, nie wyprostuję, nie odbiję.Wiem to.
Trudno...

4 komentarze:

  1. Hmmmm... Niezły pomysł! Dlaczego ja na to wcześniej nie wpadłam?????

    OdpowiedzUsuń
  2. Bo to może wymyslic tylko trzyletni geniusz, Moja Droga A.
    Buźka:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. No dzieci to mają pomysły... takie proste. Prostota górą :)

    Kurujcie się tam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mała Mi:)
    Powoli , powoli zdrowiejemy.Dzięki wielkie:))
    Mam nadzieję,ze genialne pomysły mojego dziecka nie wyparują wraz z gorączką:)

    OdpowiedzUsuń